Zgodnie z art. 359 § 1 Kodeksu cywilnego „Odsetki od sumy pieniężnej należą się tylko wtedy, gdy to wynika z czynności prawnej albo z ustawy, z orzeczenia sądu lub z decyzji innego właściwego organu.” Jak naliczane są odsetki ustawowe?
Prokurator Generalny skierował do Sądu Najwyższego 6 skarg nadzwyczajnych od prawomocnych nakazów zapłaty, wydanych w postępowaniach upominawczych przez Sąd Rejonowy w Bytomiu. Podstawą poszczególnych roszczeń były umowy pośrednictwa finansowego, zastrzegające odsetki umowne w wysokości 20 zł za każdy dzień zwłoki w spłacie należności. W ocenie skarżącego kwestionowanymi orzeczeniami sąd usankcjonował niedozwolone, lichwiarskie odsetki.
Lichwiarskie odsetki
Każda z sześciu przeanalizowanych w Prokuraturze Krajowej spraw dotyczyła zobowiązań wynikających z umów pośrednictwa finansowego zawieranych przez pozwanych z przedsiębiorcą z Rudy Śląskiej. Zgodnie z nią, pośrednik deklarował podjęcie działań prowadzących do uzyskania przez klientów pożyczek gotówkowych. W zawartej na tę okoliczność umowie, strony uzgadniały wynagrodzenie dla niego za pośrednictwo w kwotach od 300 do 650 złotych, płatne w określonym terminie. W przypadku niedokonania zapłaty wynagrodzenia w przewidzianym terminie, zleceniodawca zobowiązywał się do uregulowania odsetek umownych w wysokości 20 złotych za każdy dzień zwłoki. W rzeczywistości, jak ustalono pośrednik finansowy nie podejmował działań związanych z uzyskaniem pożyczki, tylko przekazywał „do ręki” zleceniodawcom gotówkę, zaś na dokumencie uprzednio zawartej umowy o pośrednictwo finansowe, pojawiało się dodatkowe oświadczenie, którym zleceniodawcy potwierdzali wykonanie umowy.
W przypadkach, w których wynagrodzenie za pośrednictwo nie zostało uiszczone, przedsiębiorca kierował pozwy o zapłatę do Sądu Rejonowego w Bytomiu.
Orzeczenia sądu i jego konsekwencje dla pozwanych
Bytomski sąd zgodnie z żądaniem powoda wydawał nakazy zapłaty w postępowaniu upominawczym, zobowiązując każdorazowo pozwanych do zapłaty na rzecz powoda należności głównej wraz z umownymi odsetkami w wysokości 20 zł za każdy dzień opóźnienia. Wobec braku zaskarżenia poszczególnych orzeczeń, stały się one prawomocne i uzyskały klauzulę wykonalności, która umożliwiała powodowi egzekwowanie należności i odsetek w drodze egzekucji komorniczej.
Umowa pośrednictwa zawierana dla pozoru
W każdym z przypadków mechanizm działania przedsiębiorcy z Rudy Śląskiej był podobny. Umowa o pośrednictwo finansowe przedkładana przez niego klientom do podpisu w istocie stanowiła umowę pożyczki kwot rzędu 300-650 zł. Zastrzeżone w jej postanowieniach odsetki na „lichwiarskim” poziomie, usankcjonowane następnie sądowymi nakazami zapłaty, były sprzeczne z celem umowy, którym okazało się nadmierne wzbogacenie po stronie pożyczkodawcy i faktyczne doprowadzenie dłużnika do sytuacji, w której spełnienie zobowiązania stało się niemożliwe. Jak bowiem ustalono, od pozwanych klientów, poprzez wszczęte egzekucje komornicze, przedsiębiorca ten oprócz zwrotu należności głównej, uzyskał kwoty rzędu kilkudziesięciu tysięcy złotych od każdego z nich tytułem odsetek umownych: i tak w przypadku jednej z dłużniczek, która nie uregulowała wynagrodzenia
w kwocie 300 zł w 2006 roku, komornik wyegzekwował i przekazał na konto wierzyciela blisko 19.000,00 złotych, po czym w 2017 roku umorzył postępowanie wobec bezskuteczności egzekucji, natomiast od mężczyzny, który miał uiścić w 2006 roku 650 zł wynagrodzenia, komornik wyegzekwował całość roszczenia, przekazując na konto wierzyciela blisko 70.000,00 złotych. Innemu dłużnikowi również zobowiązanemu przez sąd w 2006 roku do spłaty 650 zł tytułem wynagrodzenia, komornik do lipca 2023 roku wyegzekwował już łącznie ponad 72.000,00 złotych, a pozostała jeszcze do wyegzekwowania kwota 54 tysięcy złotych.
Sąd Najwyższy zbada sprawy
Prokurator Generalny ocenił, że wywiedzenie skarg nadzwyczajnych od wydanych w tych sprawach przez bytomski sąd nakazów zapłaty jest konieczne dla zapewnienia zgodności orzeczeń z zasadą demokratycznego państwa prawa urzeczywistniającego zasady sprawiedliwości społecznej. W sprawach tych doszło do naruszenia zasady zaufania do państwa i jego organów, a zwłaszcza sądu. Procedował on bowiem w sposób niewłaściwy błędnie uznając za zasadne roszczenie powoda w zakresie dotyczącym wysokości żądanych odsetek, choć już pobieżna lektura uzasadnień kolejno kierowanych przez przedsiębiorcę pozwów wskazywała, że odsetki umowne w takiej wysokości były oczywiście bezzasadne, a jego żądania zgłaszane w tym zakresie, jako sprzeczne z przepisami prawa materialnego, nie zasługiwały na uwzględnienie. W tych przypadkach wydanie nakazów zapłaty przez sąd było niedopuszczalne.
Sąd pominął konsumenckie prawa pozwanych
Skarżący podkreślił, że do obowiązku sądu należało zweryfikowanie żądań powoda
w odniesieniu do okoliczności faktycznych wynikających z pozwów oraz załączonych doń dokumentów, dokonanie w szczególności analizy, czy sprawy te mają charakter konsumencki, a następnie w efekcie prawidłowego badania, skierowanie ich na rozprawy w celu szczegółowego wyjaśnienia powstałych wątpliwości – tego niestety w żadnej z przeanalizowanych spraw sąd orzekający nie uczynił.
Prokurator Generalny podniósł, że wszyscy pozwani mieli pełne prawo oczekiwać od Państwa respektowania przepisów prawa, obligujących sąd do rzetelnej kontroli
z urzędu umów zawartych przez nich z powodem, który zawodowo zajmował się pośrednictwem finansowym i sprawdzenia czy warunki, wprowadzone przez powoda do poszczególnych umów były zgodne z przepisami prawa, jak i z dyrektywą zasady swobody umów oraz zasadami współżycia społecznego. Mimo że określone przez powoda w każdym z przypadków odsetki umowne rażąco przekraczały limit odsetek maksymalnych wynikających z ustawy, które w skali roku wynosiły 22%, Sąd orzekający nie powziął jakichkolwiek wątpliwości i zdecydował o wydaniu nakazów zapłaty z rażącym naruszeniem prawa.
Skarżący zauważył, że zastrzeżenie w kontrakcie odsetek umownych w wysokości 20 złotych za każdy dzień opóźnienia od wynagrodzenia w kwocie 300 złotych – w skali miesiąca to 200 %, zaś rocznie 2400 % – bezsprzecznie wskazuje na „lichwiarski” charakter zobowiązań, wskutek których doszło do nieuczciwego wzbogacenia powoda poprzez wykorzystanie sytuacji pozwanych i jawi się jako oczywista niesprawiedliwość. Wydanie natomiast przez sąd orzeczeń, z których wynikał obowiązek dokonania zapłaty odsetek w takiej wysokości było sprzeczne z bezwzględnie obowiązującymi przepisami prawa oraz zasadą sprawiedliwości społecznej. W ocenie skarżącego kwestionowane orzeczenia de facto usankcjonowały „lichwiarski” charakter zapisów umownych.
Prokurator Generalny w każdej z 6 skierowanych do Sądu Najwyższego skarg nadzwyczajnych złożył wniosek o uchylenie zaskarżonych nakazów zapłaty w całości
i skierowanie poszczególnych spraw do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu
w Bytomiu. W odniesieniu do jednego przypadku, w którym kontynuowane jest postępowanie egzekucyjne, złożony został również wniosek o wstrzymanie wykonania zaskarżonego nakazu zapłaty do czasu ukończenia postępowania ze skargi nadzwyczajnej z uwagi na grożącą pozwanemu niepowetowaną szkodę.
źródło: www.gov.pl
W zakresie problematyki związanej z wierzytelnościami pieniężnymi zapraszam do zapoznania się z artykułami:
- Granica swobody umów
- Naruszenie ochrony kredytobiorcy
- Zakres czynności komornika sądowego
- Nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym
- Krajowy Rejestr Zadłużonych – sprawdź swojego kontrahenta
- Sądowe wyjawienie majątku – sposób na niesfornych dłużników?
mec. Marek Szpak