Sąd Najwyższy uwzględnił skargę nadzwyczajną Prokuratura Generalnego od nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym Sądu Rejonowego w Mikołowie z dnia 30 maja 2005 roku, sankcjonującego odsetki w wysokości 366% w skali roku. Sąd uchylił zaskarżone orzeczenie w całości i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania sądowi rejonowemu.
W dniu 23 lipca 2004 roku doszło do zawarcia umowy pożyczki między pozwanym, a spółką z branży finansowej. Przedmiotem pożyczki była suma 650,00 złotych, której termin spłaty ustalono na dzień 24 sierpnia 2004 roku. W dniu podpisania umowy pobrano od pożyczkobiorcy opłatę 150,00 złotych z tytułu udzielonej pożyczki. Zgodnie z regulaminem pozwany zobowiązał się do zapłaty odsetek umownych w wysokości 1% dziennie za każdy dzień zwłoki spłaty zaległej pożyczki. Z uwagi na to, że pozwany nie spłacił pożyczki w ustalonym terminie, został pismem z dnia 4 listopada 2004 roku wezwany do uiszczenia kwoty pożyczki, odsetek za opóźnienie oraz kosztów windykacji.
Następnie w dniu 5 maja 2005 roku wniesiono pozew o zasądzenie od pozwanego kwoty 2.138,50 złotych wraz z odsetkami w postępowaniu upominawczym. Nakazem zapłaty, wydanym w dniu 30 maja 2005 roku, Sąd Rejonowy w Mikołowie nakazał pozwanemu zapłatę wnioskowanej pozwem kwoty. Z uwagi na brak sprzeciwu, nakaz zapłaty uprawomocnił się w dniu 25 czerwca 2005 roku, a sąd nadał mu klauzulę wykonalności.
Brak ochrony konsumenta
Rozstrzygający sprawę Sąd Najwyższy, w znacznej mierze podzielił argumentację zawartą w skardze nadzwyczajnej Prokuratora Generalnego. Podkreślił, że nie ma wątpliwości, iż pozwanemu w tej sprawie przysługuje status konsumenta. Wskazał, iż w świetle art. 76 Konstytucji RP sąd rejonowy był zobowiązany do zapewnienia pozwanemu ochrony, jako słabszej stronie stosunku prawnego. Zaznaczył, że sąd dysponował wystarczającymi danymi by podjąć przewidziane prawem działania mające na celu ochronę konsumenta przez działaniami przedsiębiorcy ewidentnie nadużywającego swojej dominującej pozycji w ramach powstałego stosunku prawnego. Zdaniem Sądu Najwyższego o naruszeniu konstytucyjnych gwarancji ochrony praw konsumentów przed nieuczciwymi praktykami rynkowymi świadczy m.in. to, że odsetki naliczone na dzień 21 lutego 2021 roku wynosiły ponad 90 tysięcy złotych.
Postanowienia umowne o „lichwiarskim” charakterze
Zgadzając się z argumentacją Prokuratora Generalnego, Sąd wskazał, że w sprawie doszło do rażącego naruszenia prawa materialnego. Podkreślił, że w zaskarżonym nakazie zapłaty sąd autoryzował postanowienia umowne o charakterze wyraźnie lichwiarskim, a przez to nieważne, gdyż zostały sformułowane z naruszeniem zasady swobody umów. Zaznaczył, że nie ulega wątpliwości, że zarówno postanowienia umowy określające kwotę opłaty za korzystanie z sumy udzielonej pożyczki, jak i regulaminu towarzyszącego umowie pożyczki o wysokości odsetek za zwłokę, sprzeciwiały się zasadom współżycia społecznego zakazującym stosowania lichwy. Wskazał, że pobrana prowizja stanowiła 23% pożyczonego kapitału i jeśli potraktować ją jako umowne odsetki kapitałowe to wynosiła 276% w stosunku rocznym. Ponadto w umowie ustalono odsetki za opóźnienie w zwrocie pożyczki w wysokości 366% w 2004 roku (jako przestępnym) i 365% w kolejnych. Jak wskazał sąd to oprocentowanie było blisko trzydziestokrotnie wyższe od odsetek ustawowych obowiązujących w 2004 roku, a kształtujących się wówczas na poziomie 12,25%. Podkreślił, że nakaz zapłaty został wydany z rażącym naruszeniem prawa cywilnego, gdyż postanowienia pożyczki wygenerowały „pętlę” zadłużenia, w wyniku której zaczęło ono gwałtownie narastać od kwoty 650 złotych i osiągnęło wysokość ponad 90 tys. złotych.
Rozmiar długu a rzeczywista kwota pożyczki
Sąd Najwyższy podzielił również argumentację Prokuratora Generalnego przemawiającą za uchyleniem prawomocnego nakazu zapłaty, a związaną z aktualnym rozmiarem długu wynikającego z obowiązywania zaskarżonego orzeczenia i jego odniesieniem do kwoty, z której pozwany rzeczywiście mógł skorzystać tj. 500 złotych. Przywołał przedstawioną w skardze nadzwyczajnej informację dotyczącą dotychczas wyegzekwowanej kwoty z majątku dłużnika, która wynosi 36.586,53 złotych oraz wysokość odsetek, kształtujących się na dzień 26 lutego 2021 roku na poziomie 92.523,31 złotych. Przyznał, że fakt, iż egzekucja prowadzona jest ze świadczenia emerytalnego w wysokości 300 złotych miesięcznie wskazuje, iż poznany nie ma realnych szans na to by spłacić samą zaległość odsetkową, a przez to perspektyw na rozpoczęcie spłaty roszczenia głównego, w szczególności że jest emerytem w podeszłym wieku ze znikomymi możliwościami zarobkowania.
Sąd Najwyższy uznał, że dalsze obowiązywanie zaskarżonego nakazu zapłaty skutkowałoby utrzymaniem długu pozwanego w rozmiarze całkowicie nieadekwatnym względem kwoty zaciągniętej pożyczki i niezasadnie ingerującym w jego prawa majątkowe chronione w szczególności przez Konstytucję.
źródło: www.gov.pl
W zakresie problematyki związanej z wierzytelnościami zapraszam do zapoznania się z artykułami:
- Pożyczka na 1.000 zł zabezpieczona wekslem na 10.000 zł – czy to dopuszczalne?
- Sądowe wyjawienie majątku – sposób na niesfornych dłużników?
- Nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym
mec. Marek Szpak